Prochy gen. Andrzeja Błasika na Jasnej Górze.


„Wstrząsające wyznanie archeologów, którzy przeszukiwali miejsce katastrofy prezydenckiego tupolewa: - To zbiorowa mogiła - tak mówi Maksymilian Frąckowiak z Instytutu Prehistorii Uniwersytetu im. A. Mickiewicza. Bo jak wyjaśnia - w smoleńskiej ziemi nadal są fragmenty ciał tych, którzy zginęli w tragicznym locie 10 kwietnia 2010 r. Niektóre z nich zostały wydobyte pół roku po tragedii.”  (za portalem internetowym WP)

***
            Zanim polscy archeolodzy otrzymali zgodę na przeprowadzenie ograniczonych i kontrolowanych - w ramach działań prokuratury rosyjskiej - prac (13-27 października 2010 r.), w miejscu Katastrofy Smoleńskiej zatrzymał się Rajd Katyński. 2 września - pięć miesięcy po Katastrofie - na nieogrodzonym terenie, w błocie, pod stopami - motocykliści znaleźli szczątki człowieka. Z największą starannością złożyliśmy je w pudełku, które zostało owinięte biało-czerwoną flagą. Przywiezione do Polski zostały przekazane Prokuraturze Garnizonowej w Gdyni i zidentyfikowane. Są to szczątki Dowódcy Sił Powietrznych Rzeczypospolitej Polskiej generała pilota Andrzeja Błasika.

Urna z prochami generała Błasika została złożona na Jasnej Górze w Kaplicy Pamięci Narodu 9 maja 2015 roku.
***








Komentarze