" W zalewie przedmiotów i gadżetów promocyjnych, szczególnie te reklamujące nasz kraj narażone są na wpływy brzydoty, braku gustu i kiczu." - Art Unlimitet Empik.
Kolekcję zaprojektował grafik i scenograf:
W pełni się zgadzam, jednak zaprezentuje to, co wg Empiku nie jest kiczem. Oto kilka zdjęć produktów sprzedawanych w gdańskim Empiku w ramach "Polska nowoczesna" ze 'stylizowanym' godłem Polski:
kieliszki, popielniczki, kubki...
kubki, kufle, notesy...
przypinki, popielniczki...
Zdolnemu grafikowi proponuję zaprojektować jeszcze nocnik ze stylizowanym godłem Polski. Zapewne będzie hitem sprzedaży w Niemczech i Izraelu, a jak ktoś się 'przywali' że to godło państwowe, to zawsze można ściemniać tak jak 'artystka' od tęczy na pl. Zbawiciela... tęcza nie jest symbolem sodomitów.
Nieprzeciętny artysta od kielonków z godłem Polski, mógł dostać zapewne jakąś premię od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Minister wspiera wszelkiego rodzaju artystyczne patologie. ( Zapraszam na festiwal patologii. Muzeum Sztuki pod patronatem ministra III RP.)
Promocję tego typu kiczowatych artykułów osobiście uważam za działania antypolskie. Jak ktoś w popielniczce ze stylizowanym godłem Polski dostrzega 'fajną Polskę' to mu współczuję.
•••••••
fotografie zrobione w gdańskim Empiku w sierpniu 2013.
Komentarze
Prześlij komentarz